środa, 2 listopada 2011

Przed każdym weekendem...

... wstrzymujemy oddech.  Będzie słońce, czy już nie.  Bo ile można tak rozpieszczać?  Takiej jesieni dawno nie było. Więc chodzimy, wąchamy, łapiemy ostanie słoneczne ciepło. Las ciągle ma się wiosennie:) Słońce, słońce!
A niech świeci jak najdłużej. 



Listopadowy las potrafi być wspaniały. Ten jest mój. Nikomu nie oddam.






















W duszy jeszcze wiosna, ale głowa już pomyślała o zimie. Zapasy zrobione!



8 komentarzy:

  1. U mnie dzisiaj nie świeciło, ale na pewno jeszcze będzie tej jesieni :))) Lasu nie zabieram, mam swój, ale nie iglasty, więc dziękuje za piękne widoki ;) pozdr

    OdpowiedzUsuń
  2. Sam iglasty, piękny! W moich okolicach to rzadkość.Pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
  3. Piękny las :) Oby jak najdłużej było tak ciepło i słonecznie, bo czekają nas niedługo mroźne dni brrrr...szkoda, że ta zima u nas taka długaśna!

    OdpowiedzUsuń
  4. Piękne zdjęcia:) Spacerów zachciało mi się:)

    OdpowiedzUsuń
  5. piękny las ^^ ja też chcę taki ^^

    OdpowiedzUsuń
  6. o mamciu! jakie piękne zdjęcia! taką jesień to można lubić :) o tak!!!

    OdpowiedzUsuń
  7. Kobiety Wspaniałe!
    A wiecie, co jest najpiękniejsze? W ten weekend znów ma być słońce!!! Widziałyście kiedyś taką jesień? :)
    Wskakujcie w pociąg, autobus, samochód!
    Idziemy w las! :)))
    Buziaki jak smoki!

    OdpowiedzUsuń
  8. No Madziu, takie zdjęcia porobiłaś, że chyba w ten weekend zorganizuję wycieczkę do lasu :) Pozdrawiam serdecznie!

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za każde słowo:)